Kryształowa (z cyklu Po balu)
Kompozycja z obiektów ready made
Kryształy dumnie zdobiły niegdyś kredensy w wielu domach. Były symbolem statusu majątkowego, stanowiły o elegancji i wysublimowanych gustach. Wieża, którą ułożyłam z kryształowych naczyń tuż przed wejściem do pałacu w Morawie, ukazuje moment, gdy rzeczy cenne tracą nagle swą wartość na skutek nowych mód, nagłych wydarzeń czy zmian. Materiał do pracy pozyskałam w takiej właśnie sytuacji: ktoś wyprowadzał się z kamienicy, w której mieszkam, i na podwórzu porzucił stertę niepotrzebnych mu już kryształów. W Morawie, w czasie Sympozjum, przez przywołaną historię z wojennych czasów ujawnił się inny jeszcze, mroczny kontekst kryształowej.
Poświata
Epidiaskop, obiekt ready made
Praca w oczywisty sposób nawiązuje do Kryształowej. Stanowi jej uzupełnienie, ukazuje niezwykłe właściwości szkła, które dzięki podświetleniu stworzyło niezwykłą, bajkową iluminację na pałacowej ścianie. Zobaczyłam w tym obrazie echa historii, które przed snem opowiada się dzieciom. Opowieść o groźnym pałacu Królowej Śniegu i sercu zranionym odłamkiem szkła mogła wybrzmiewać i tutaj w dawnych czasach.